wtorek, 11 października 2011

Moje aparaty

Bo ja bardzo lubię robić sobie zdjęcia z moimi aparatami ;)
A ten jest wyjątkowy FED 5B. Na szacunek zasługuje z prostego powodu. Mianowicie jest ostatnim radzieckim aparatem wzorowanym na  niemieckiej Leice.  Ciekawostką jest to iż nazwa FED pochodzi od nazwy zakładów w Charkowie im. FELIKSA EMUNTOWICZA DZIERŻYŃSKIEGO który jak wiadomo miał niestety Polskie korzenie co powodem do dumy nie jest, jednak co warto wspomnieć. W Polsce z tego co się orientuję nie był aż tak popularny jak Smena czy Zenit. Dostępny był na naszym rynku w latach 70` i 80`.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz